Rodzinne Purim Party we Wrocławiu
W tym roku we Wrocławiu członkowie TSKŻ mieli okazję uczestniczyć w dwóch przyjęciach purimowych. Pierwsze odbyło się w Synagodze pod Białym Bocianem, w którym – oprócz obowiązkowego czytania Megili, czyli Księgi Estery – odbył się specjalny konkurs na najlepsze przebranie i koncert purimowy. Jego gwiazdą był Mazy Mazel Tov, izraelski draq queen na stałe mieszkający w Berlinie. Drugie Purim świętowaliśmy w Sali Kolumnowej TSKŻ, którego program artystyczny przygotowali członkowie Stowarzyszenia Żydowskiego Cukunft i Szkoła Szalom Alejchem.
Rodzinne party purimowe w TSKŻ tradycyjnie otworzyli przewodniczący wrocławskiego oddziału – Aleksander Rotsztajn oraz Aleksandra Wilczura, Vice-Przewodnicząca Cukunftu, którzy przywitali licznie przybyłych gości, przedstawicieli wszystkich żydowskich organizacji oraz gościa specjalnego -Henryka Alberta z TSKŻ w Warszawie. Następnie Jan Kirschenbaum razem z Lucyną Rojzen opowiedzieli o historii, tradycji i zwyczajach związanych z Purim. Ich opowiadanie zakończył mini konkurs wiedzy purimowej, w którym głównymi nagrodami były przepyszne uszy Hamana upieczone przez Izę Spacenko z wrocławskiego TSKŻ.
Kolejnym punktem programu Rodzinnego Purim Party był występ dzieci ze Szkoły Szalom Alejchem, które pod bacznym okiem swoich nauczycielek muzyki, jidysz, hebrajskiego i kultury żydowskiej – Heleny Loutfi Pereira i Aleksandry Wilczury przygotowały piosenki purimowe w języku polskim, jidysz i hebrajskim dla TSKŻowskiej publiczności. Obie panie poprowadziły też ekspresowy kurs nauki śpiewu, aby wszyscy uczestnicy spotkania mogli bawić się razem z nimi. W repertuarze znalazły się m.in. Miszenichnas Adar, Marbim veSimcha (hebr. Kiedy nadchodzi miesiąc Adar, zwiększa się radość), Ani Purim (hebr. Jestem Purim) i O Estera, Mądra Królowa (śpiewane na melodię Ody do Radości Beethovena).
Po występach najmłodszych przyszedł czas na pierwsze purimowe „Lechajm za Króla Achaszwerosza” i Wielką Loterię Fantową w mistrzowski sposób poprowadzoną przez Klarę Kołodziejską z wrocławskiego TSKŻ. Celem loterii była zbiórka pieniędzy na remont kuchni TSKŻ we Wrocławiu. Loteria jak i nagrody wzbudziło mnóstwo emocji. Wszyscy byli zachwyceni swoimi fantami, z których szczególnie cieszyły się dzieci. Po loterii nastąpił drugi i trzeci toast purimowy – „za Mordechaja” i „Królową Esterę”.
Punktem kulminacyjnym Rodzinnego Purim Party był występ Breslau Jidisze Trupe, czyli członków Cukunftu w teatralnej odsłonie. Tekst do tegorocznego wrocławskiego Purim Szpil napisał Marcin Szternberg. Wszyscy zebrani byli zachwyceni zarówno tekstem Purim szpilu, jak i rewelacyjną charakteryzacją Marcina Szternberga (Królowej Estery), Kacpra Kocura (Króla Achaszwerosza), Aleksandry Wilczury (Hamana) i Jana Kirschenbauma (Mordechaja). Po występach wypiliśmy ostatnie czwarte lechajm „za Hamana” i zaczęliśmy tańczyć w korowodzie przy rytmach żydowskich piosenek The Barry Sisters.
Rodzinne Purim TSKŻ i Cukunftu udało się znakomicie. Wszyscy zebrani wielokrotnie podkreślali jego rodzinny charakter oraz serdeczną atmosferę. Podczas loterii dzięki hojności wszystkich uczestników udało nam się zebrać 650 zł na remont kuchni, za co serdecznie dziękujemy.
WROCŁAWSKI PURIM SZPIL – Marcin Szternberg
Słuchajcie Żydzi i mili goje co opisują nam Megili zwoje!
W Persji dalekiej w wiosennej porze
na króla Achaszwerosza dworze
Zjawia się śliczna jak kwiat Estera,
a król łaskawie na nią spoziera.
I szybko bierze piękność za żonę
i się radują pod nieboskłonem.
Mordechaj to jej ojciec przybrany,
królowi także bardzo oddany
Gdy spisek kwitnie pod króla dachem,
w porę ostrzega go przed zamachem.
Jest też w historii charakter czarny –
Haman, królewski minister marny,
Próżny i chciwy, łasy na złoto,
nawet na ustęp nie szedł piechotą
Gdy mu się nie chciał Mordechaj skłonić,
w te pędy Haman do króla goni
I wymordować Żydów mu każe,
żeby pokazać swoją obrazę
Ale Estera, mądra kobieta,
o wielu innych wielkich zaletach
i tak od śmierci Żydów ratuje
A gdy wychodzą na światło dzienne
sprawki Hamana inne, nikczemne.
Wrogowie Żydów z Hamanem giną.
Żal nawet splunąć na ich myśl śliną.
Wcześniej czy później tak kończą właśnie,
ci, co wszczynają z Żydami waśnie.
A my na chwałę tamtej godziny
radośnie Purim dziś obchodzimy.
Aleksandra Wilczura